Natasza Urbańska promienieje szczęściem.

Ciąża i ślub to chyba dwa jej największe sukcesy ostatnich lat. Mamy nadzieję, że w tej sferze nie będzie musiała przechodzić takich rozterek, jakie dostarczał jej show biznes.

Artystka chyba też tak myśli, bo na ostatniej z radością prezentowała wszystkim swój rosnący brzuszek.

Pytanie tylko, dlaczego Janusz Józefowicz pozwala biegać ciężarnej żonie samej po wieczornych imprezach?

\"Natasza

\"Natasza

\"Natasza

\"Natasza