Janusz Józefowicz nie bez powodu zawiedziony jest wynikiem 10. edycji Tańca z gwiazdami, ale to było do przewidzenia w momencie, gdy profesjonalistka godzi się na konkurencję z amatorami.

Natasza Urbańska przegrała, choć i tak była to porażka spektakularna, bo wiele osób podziela zdanie jej męża.

Teraz wszyscy zawiedzeni, łącznie z Nataszą, będą mieli okazję, żeby osłodzić gorycz porażki. W wywiadzie dla magazynu Show Józefowicz powiedział, że to jego żona dostanie główną rolę w filmowej wersji musicalu Metro.

– Jest do tego fantastycznie przygotowana – uzasadnił.

Pojawi się również Edyta Górniak, ale jedynie epizodycznie.

– Byłoby miło, gdyby w Metrze pojawili się ludzie, dla których ten spektakl był kamieniem milowym w karierze. Należy do nich również Edyta Górniak. Myślę jednak, że wystąpią w epizodach, raczej na zasadzie żartu.

Jakiego żartu? O pełnych ustach?