Czy zauważyliście, że Victoria Beckham bardzo często fotografowana jest w charakterystycznej dla siebie pozie?

Mowa o momencie, kiedy unosi lewą dłoń i przykłada ją do ucha.

Dziennikarze pewnego brytyjskiego tabloidu stwierdzili, że Posh robi tak za każdym razem, gdy wie, że ktoś robi jej zdjęcie.

Nikt nie wie, czy to wystudiowany, zamierzony efekt. Bardziej prawdopodobny jest jednak fakt, że Victoria ma tik nerwowy. Gwiazda, która od lat żyje w otoczeniu fotografów, stale denerwuje się na ich widok. Stąd nerwowe chwytanie za ucho.

Jak widać sława jednak trochę ją przerasta. Niedawno przyznała, że ćwiczy 7 dni w tygodniu, by „dobrze wyglądać na zdjęciach\”. Pojęcie bycia fotogeniczną jest jak widać różne.