Nicki Minaj udało się znaleźć swoją niszę i wygląda na to, że już na stałe zagościła w światowym show-biznesie. Tym samym zasiliła grono popkulturowych „dziwadeł\”, którego niekwestionowaną królową jest oczywiście Lady Gaga.

Ciemnoskóra piosenkarka nie boi się jednak porównań a co więcej sama chętnie odwołuje się do swojej koleżanki po fachu. Ostatnio miało to miejsce przy okazji wywiadu dla marcowego numeru magazynu BlackBook.

Obie robimy niezręczne i nieładne rzeczy. Udowadniamy, że bycie dziwnym jest OK. A może to co Ty uważasz za dziwne jest dla mnie zupełnie normalne?

Mimo że wypowiedź Nicki jest odrobinę zagmatwana, to chyba udało nam się złapać jej sens. Czy jednak nie odnosicie wrażenia, że porównanie to jest jakby odrobinę na wyrost? Jakby nie patrzeć dziwactwom Gagi naprawdę ciężko dorównać.