Czyżby botoks i zamrożona nim twarz nie okazały się lekarstwem na mijający czas? Nicole Kidman kurczowo trzyma się gładkiej twarzy, myśląc, że zagwarantuje jej to długą karierę, w której może wcielać się w kolejne 30-latki.

Tymczasem zrezygnowano z niej przy produkcji aż trzech filmów. Jednym z nich miał być remake znanego hitu z Marilyn Monroe – Jak poślubić milionera. Niestety, zdaniem ludzi z branży 42-letnia Nicole jest po prostu za stara i nie pomagają jej wysiłki i wizyty u specjalistów medycyny estetycznej.

– Nicole nie starzeje się z wdziękiem, a to ma kiepski wpływ na jej szanse w Hollywood – mówi jeden z nich.

Spokojnie, wygląda na to, że i tak szykuje się filmowy hit z udziałem Kidman – aktorka ma zagrać pierwszego mężczyznę, który poddał się operacji zmiany płci. Film nosi tytuł The Danish Girl i trafi do kin w przyszłym roku. Rola transseksualisty – jak myślicie, pasuje jej?