Robert Kardashian zmarł co prawda w 2003 roku i być może obserwował, jak jego córka Kim spaceruje po wybiegu jako modelka. Musiał jednak patrzeć z góry, bo na pewno nikt nie widział go na widowni, o czym donosi magazyn People, który poinformował, że kochający ojciec usadowiony wśród publiczności (na dodatek w pierwszym rzędzie!) i patrzył na córkę, tym razem w roli modelki.

Możliwe dla tych, którzy wierzą w duchy. Dla nas bardziej prawdopodobne jest, że pan Robert przewraca się teraz w grobie.

A tak na marginesie miło jest zobaczyć, że nie tylko Kozaczek, ale i jeden z największych magazynów showbiznesu robi takie błędy. My mamy swoje literówki. 😉