8 luty 2015, Los Angeles, Beck dostaje statuetkę Grammy w kategorii Album Roku, jeszcze nie zdążył otworzyć buzi, gdy na scenę wtargnął on… raper znany z nadrealnego ego… Widownia przeżywa deja vu z 2009 roku, kiedy to podczas imprezy MTV VMA obecny ukochany Kim Kardashian (34 l.) wpadł na scenę, by wyrwać statuetkę Taylor Swift (24 l.) i wykrzyczeć, że powinna znaleźć się ona w rękach Beyonce.

Nikt nie podejrzewał Kanye Westa (37 l.) o posiadanie poczucia humoru – wprost przeciwnie nigdy nieuśmiechający się i naburmuszony raper sprawia wrażenie gradowej chmury niemającej nic wspólnego z dowcipami. Jednak wczoraj, na rozdaniu nagród Grammy West pokazał, że stać go na żarcik, albo przebłyski rozsądku.

Gdy Beck odbierał nagrodę w kategorii Najlepszy Album Roku na scenie pojawił się raper i z grobową miną kierował się do trzymanej przez Becka statuetki. Gdy Jay Z (45 l.) z niedowierzaniem patrzył na poczynania swojego przyjaciela, ten… zawrócił.

Cała scena była dowodem na istnienie poczucia humoru pana Westa? Ubarwił nieco swój czarny wizerunek? Do końca nie wiadomo – po rozdaniu nagród raper wyznał, że faktyczne miał ochotę pozbawić Becka statuetki i obdarować nią Beyonce.

Niemożliwe! Kanye West znowu to zrobił! (VIDEO)

Niemożliwe! Kanye West znowu to zrobił! (VIDEO)

Niemożliwe! Kanye West znowu to zrobił! (VIDEO)

Niemożliwe! Kanye West znowu to zrobił! (VIDEO)

Niemożliwe! Kanye West znowu to zrobił! (VIDEO)