Margaret i Natalia Nykiel są kolorowymi ptakami i ulubienicami polskiej publiczności. Obydwie mają osobowość, która sprawdziłaby się w programach typu talent show. Jak donosi portal Pudelek.pl, jedna z pań miała zastąpić Andrzeja Piasecznego na jurorskim fotelu w The Voice od Poland. Decyzja była ciężka, lecz ostatecznie wybrano Nykiel. Wszystko przez pieniądze.

Margaret jest załamana: już nigdy nie znajdę chłopaka

Okazuje się, że Margaret zażyczyła sobie bajońskich sum za bycie jurorem:

– Gaża, jaką sobie zażyczyła Małgosia, zdecydowanie przerasta możliwości produkcji programu. Musieliśmy z niej zrezygnować, bo negocjacje nie wchodziły w grę.

– powiedział informator portalu.

Na jej miejsce ma wskoczyć Natalia, która zażyczyła sobie mniejsze wynagrodzenie:

– Trwają rozmowy z Natalką i obie strony są pozytywnie nastawione do tego pomysłu. Kontrakt jeszcze nie został podpisany, ale wszystko stoi na dobrej drodze.

Margaret jest jedną z najbardziej ceniących się gwiazd w polskim show-biznesie. Ma wiele kontraktów reklamowych i z pewnością nie narzeka na brak pieniędzy. Jak ostatnio przyznała, do szczęścia potrzebny jest jej tylko chłopak. Nie może go znaleźć – bo jak twierdzi – za dziwnie się ubiera.

Przerażenie w oczach Piaska! Margaret wygryzie go z programu?!

Natalia również nie jest szarą myszką, ale złośliwi mówią, że jest mniej medialna od Jamroży. Myślicie, że sprawdzi się w roli jurorki?