Specjalnie dla niej przed siedzibą Muzeum Madame Tussauds rozłożono czerwony dywan. Dywan godny wielkiej gwiazdy, bo taki statut ma niewątpliwie Scarlett Johansson (30 l.).

Aktorka, która niedawno znów wróciła do miedzianych włosów (wszystko dla potrzeb roli w Avengers), na czerwonym dywanie stanęła jako blondynka. Długie włosy, czarna suknia odkrywająca dekolt i ramiona i piękny, hollywoodzki uśmiech.

Panowie mogli bezkarnie podchodzić i robić sobie selfies z gwiazdą. Nie zabrakło chętnych.

I choć niektórzy uważają, że woskowa figura Scarlett bardziej przypomina Amber Heard niż Johansson, Scarlett cieszy się dużą popularnością i turystom oraz mieszkańcom Nowego Jorku bardzo się podoba.

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson

Obcy faceci bezkarnie przytulają się do Scarlett Johansson