Jon Voight, ojciec Angeliny Jolie oraz dziadek nowo narodzonych bliźniaków bardzo cieszy się, że cały poród przebiegł spokojnie. Jest dumny ze swojej córki.

W wywiadzie udzielonym magazynowi E! Voight powiedział, że nie ma nic bardziej cudownego niż pojawienie się na świecie nowych istotek i że cała jego miłość jest teraz skierowana na jego córkę, Brada i wnuczęta. Dodał także, że był podekscytowany całą sytuacją. Kiedy się dowiedział o porodzie córki? Właściwie sam się domyślił. Nikt nie zadzwonił do niego z wiadomością. Po prostu miał przeczucie.

Niestety Voight nie ma zamiaru wybrać się do Francji, żeby zobaczyć Vivienne i Knox’a, ponieważ… nikt go nie poprosił żeby przyjechał. Nie widział nawet zdjęć maleństw. Jakimś trafem o nim zapomniano.