Od czasu do czasu gwiazdy nie dają nam dobrego przykładu i wsiadają po alkoholu za kółko. Dlaczego to robią? Trudno powiedzieć. Przecież stać ich na taksówki. A jednak… Pamiętacie aferę z Joanną Liszowską? Ostatnio głośno zrobiło się o Danielu Olbrychskim.
Dwa tygodnie temu policja skontrolowała go i wykryła, że aktor kierował samochodem i miał 0,9 promila w wydychanym powietrzu. Daniel tłumaczył, że wypił niewiele poprzedniego dnia. Kolejnego chciał pojeździć konno i usiadł za kierownicą. Nie sądził, że badanie alkomatem coś wykaże. Rozpętała się jednak afera, a Olbrychski z żoną tłumaczyli się w licznych programach telewizyjnych.
Teraz para postanowiła odpocząć. Fotoreporterzy spotkali ich na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Humory dopisywały.
Nauczka na przyszłość?