Edyta Olszówka najwyraźniej wraca do siebie po niedawnych ciężkich momentach.

Widuje się ją w towarzystwie nowego mężczyzny, a ona sama przyznaje:

– Zaczynam panować nad swoją autodestrukcją – mówi w rozmowie z Faktem.

Ten powrót to równowagi to częściowa zasługa psychologa, z którym pracuje aktorka.

Pozostaje tylko pogratulować.