Wszystkie media żyją teraz konfliktem małżeńskim Piotra i Justyny Żyły. Super Express podaje, że rozmawiał z osobą, która dobre zna sytuację małżeństwa znanej pary.


Proszę sobie wyobrazić, jak ostro harują ci, którzy są na najwyższym poziomie sportowym. Jeżeli taki zawodnik nie ma wsparcia w domu, jeżeli wie, że wracając z zawodów, nie odpocznie, bo bez przerwy jest jakieś ciśnienie, to na dłuższą metę jest to nie do wytrzymania. I myślę, że to było u podstaw podjętych decyzji

– tłumaczy informator SE.


Impulsywność Justyny jest czymś stałym i obciążającym dla wszystkich. A o jej niestabilności świadczy to, że w swoich internetowych wpisach najpierw coś wyjawiła, potem wycofała, a wreszcie poprosiła o uszanowanie prywatności. Wydaje mi się, że impuls co do rozstania nie wyszedł od Piotrka.

tłumaczy.

Padły bardzo mocne słowa w stronę Justyny. Faktycznie kobieta często zmienia zdanie i raz publikuje, później kasuje publiczne deklaracje, jednak pamiętajmy, że w takich chwilach emocje biorą górę. Przykładem jest chociażby niedawno zakończona afera z Deynn i jej siostrą Klaudią.


I na pewno przyczyną jego odejścia nie była inna kobieta. Popłoch, zastraszanie, ciągły stres w domu mogły spowodować szukanie spokoju. Może nawet deklaracja o kochance była tak na odczepnego?

– mówi dalej informator.

źródło www.se.pl

mój#z#moją@piotr_zyla_official😎😘🏝🏖

Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla)

😈#pieter#julka#justyna#malta#takbiegli#@juliawieniawa@piotr_zyla_official

Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla)

Ahhhi ohhhhh

Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla)