Pałac Kate Middleton wymaga remontu za 4 miliony funtów!

Pamiętacie, kiedy to na świat przyszedł książę Jerzy, jego rodzice zażądali remontu swojej posiadłości, pałacu Kensington. Kosztował on blisko milion funtów. Płacili i burzyli się podatnicy, a ich złość sięgała zenitu w momencie, gdy okazało się, że Kate Middleton nie jest zadowolona z koloru ścian i trzeba je przemalować.

Widocznie księżna i Książę William nie boją się gniewu swoich poddanych, bo właśnie wyszło na jaw, że ich posiadłość wymaga natychmiastowego remontu za 4 miliony funtów.

Konieczna jest wymiana dachu, który zawiera azbest, instalacji elektrycznej i hydraulicznej… Każdy ruch trzeba konsultować z londyńskim konserwatorem zabytków, bo pałac widnieje na liście dziedzictwa narodowego.

Absurdalne i śmieszne jest tłumaczenie królewskiej rodziny, że remont jest „dla dobra narodu”. Co najmniej, jakby „naród” był zapraszany na herbatkę…