Czyżby nastały właśnie dobre czasy dla Patrycji Wojnarowskiej?
Trzy tygodnie temu w Na językach Agnieszki Szulim wytłumaczyła, że świecenie gołą pupą na tegorocznej imprezie Playboya było zaplanowaną akcją mającą jedynie na celu promocję filmu o tandecie w polskim show-biznesie:
– Gdyby Patrycja miała parcie na szkło, to nie czekałaby roku, dwóch – powiedział wówczas raper Gorzki.
Teraz Pati nie eksponuje już tak swojej kobiecości. Wczoraj pojawiła się na jednym z pokazów mody w gustownej, skromnej i bandażowej sukience, spod której już nie wystawało to, co nie powinno.
Jest coś jeszcze – gwiazda kilka dni temu zmieniła swój status na Facebooku, informując, że jest w związku. Przypomnijmy, że miesiąc temu była widziana z tajemniczym nieznajomym. Czyżby to był jej wybranek?
Myślicie, że stanie się w końcu nie tylko znana, ale i lubiana?