Paulina Papierska jako zwyciężczyni pierwszej edycji Top Model otworzyła pokaz bielizny, jaki rozpoczynał wczorajszy finał drugiej edycji show.

Na tym jednak jej rola się kończyła.

Nikt nie zrobił z nią wywiadu, nie wspomniał o niej.

Czyżby dlatego, że nie bardzo jest się czym chwalić?

Paulina jako zwyciężczyni miała zostać twarzą Max Factor – a tu w prasie żadnych zdjęć, żadnych reklam marki z jej udziałem.

Kontrakt z agencją NEXT miał otworzyć jej drzwi do międzynarodowego modelingu. Też nic takiego się nie stało.

Jak myślicie, Olka Kaczyńska lepiej wykorzysta taką szansę?

&nbsp
\"Paulina

\"Paulina