Spływają do nas ostatnie zdjęcia robione podczas minionego weekendu. Gwiazdy za oceanem świętowała wtedy Halloween – wiele wystąpiło w oryginalnych, zabawnych albo wypracowanych kostiumach. Jednak sporo celebrytek poszło na łatwiznę sądząc, że wystarczy pokazać pupę i dekolt, by wyróżnić się z tłumu.

Tak właśnie zrobiła Carmen Electra. Fotomodelka prowadziła imprezę w Larry Flynt’s Hustler Club w Las Vegas. Srebrny top ze złotym pasem, czerwono-złoty żakiet, do tego kabaretki i czarne kozaki.

Oczywiście nieodzownym elementem stylizacji okazały się wystające spod topu piersi ściśnięte do granic możliwości.

Dla nas kreacja Carmen była najbardziej kiczowatą ze wszystkich, które widzieliśmy w ciągu kilku dni.

A Wam jak się podoba seksowna Electra w takim wydaniu?

\"\"

\"\"