Penelope Cruz jest albo wielką kokietką, albo dojrzałą kobietą. W wywiadzie dla magazynu Parade miała opowiedzieć o swoim sekrecie pięknego wyglądu. Więc powiedziała:

Nie mam żadnych sekretów. Nie wydaje mi się, żebym była piękna. Mogę wyglądać świetnie, mogę też wyglądać fatalnie. Zabawne jest to, że kiedy byłam młodsza, chciałam, żeby wszyscy na mnie patrzyli. Teraz to ja lubię przypatrywać się innym ludziom. W ten sposób można się wiele nauczyć.

Jak myślicie? Doskonały PR czy prawdziwa skromność?