Anna i Robert Lewandowscy już nieraz przekonali się, że to, co jedni odczytują jako znak dobrego serca i hojności, dla innych jest… sknerstwem.
Kiedy sportowcy ofiarują jakieś pieniądze na pomoc innym, w grupie internautów komentujących ich gest zazwyczaj trafia się ktoś, kto wytyka im, że… dali za mało. Albo pyta, dlaczego nie sfinansowali całej operacji, przecież ich stać.
Podczas jednej z takich akcji Anna Lewandowska nie wytrzymała i skomentowała obraźliwe wpisy – przeczytacie o tym tutaj.
Teraz chyba nikt nie zarzuci Lewandowskim braku dobrej woli. Para wpłaciła niedawno 100 tysięcy złotych na pomoc w leczeniu małego Antoniego Rudzkiego, który choruje na obuocznego siatkówczaka.
Na wyjazd i operację w USA (tylko tam odbywają się takie zabiegi) potrzeba aż pół miliona złotych. Pomoc Lewandowskich jest w tej sytuacji nieoceniona.
Zobacz też: Fanki oszalały na punkcie NOWEJ fryzury Lewandowskiej (ZDJĘCIE)
Informacji na temat pomocy dla chłopca szukajcie na portalu zrzutka.pl pod hasłem bojesieciemności.