Piersi jak dodatek do sukienki
Jennifer Love Hewitt uwielbia, kiedy gapią się na jej biust.
Jennifer Love Hewitt uwielbia, kiedy ludzie gapią się na jej piersi.
Aktorka jest bardzo zadowolona ze swojego biustu i nie przeszkadza jej, kiedy właśnie ta część ciała znajduje się w centrum uwagi, bo – jak twierdzi – wówczas ludzie nie zauważają jej niedoskonałości.
– Śmiać mi się z tego chce. Czuję, że setka innych miejsc w moim ciele jest daleka od ideału i nawet nie chcę ich wyliczać. Tak więc jeśli ludzie koncentrują się na moich piersiach, mnie to nie przeszkadza. One mają swoją karierę. Traktuję je jako rewelacyjny dodatek do stroju – skomentowała.
Co cóż, chyba większość kobiet chciałoby mieć podobny „dodatek\”. I magazyn Maxim o tym wie – na zeszłorocznej liście 100 najpiękniejszych kobiet świata Jennifer zajęła wysoką, 29-tą pozycję. Są również strony internetowe poświęcone tylko i wyłącznie jej piersiom.
– Fascynują mnie – mówi aktorka. – Myślę, że to fantastyczne.