Kiedy Chris Martin (37 l.) i Gwyneth Paltrow (41 l.) ogłosili, że się rozstają, wiele osób nie mogło w to uwierzyć. Podobnie w to, że frontman grupy Coldplay już znalazł sobie nową miłość i to nie byle kogo – Martin od czerwca spotyka się z Jennifer Lawrence (24 l.)! Zagraniczna prasa i portale aż kipią od plotek. Dziennikarze rozpisują się na temat ich romantycznych randek w fast foodach w środku nocy i spacerach. Chris podobno jest zakochany po uszy. Nie przeszkadzał mu nawet wyciek nagich zdjęć i video zdobywczyni Oscara do sieci. Najnowsze doniesienia mówią jednak, że coś zaczyna się między nimi psuć.

Lawrence jest podobno bardzo zaborcza:

– Oficjalnie wszystko wygląda pięknie ale denerwuje ją, że Chris ma tyle fanek, które po koncertach wystają z transparentami. Śledzi niemal każdy jego krok. Kiedy tylko Chris znika z oczu, wydzwania niemal non stop. Najchętniej jeździłaby z nim do studia i na wszystkie jego występy – zdradziła osoba z otoczenia gwiazdora w rozmowie z magazynem Life&Style.

Kto wie, może jest w tym ziarnko prawdy. Zastanawia nas tylko jedno – kto powinien być tu bardziej podejrzliwy. Magazyn People wyliczył niedawno, że Martin wielokrotnie zdradzał Paltrow, za Lawrence zaś ciągną się nagie fotki. Komu je wysyłała? Reżyserom?

Więcej o zdradach Chrisa Martina TUTAJ.

&nbsp

Pierwsze zgrzyty na linii Chris Martin-Jennifer Lawrence

Pierwsze zgrzyty na linii Chris Martin-Jennifer Lawrence

Pierwsze zgrzyty na linii Chris Martin-Jennifer Lawrence