Bilguun był ostatnio gościem w kawalerce Łukasza Jakóbiaka.

Podczas rozmowy okazało się, że obaj panowie posiadają numer do Pikeja. Postanowili zatem zadzwonić do Kukulskiego i zrobić mu żart.

Na czym polegał?

Bilguun wkręcał Pikejowi, że chce z nim nagrać jakiś kawałek.

Co na to Piotr?

Miał tylko jedną uwagę – Bilguun nie może napisać dla niego tekstu, Pikej zrobi to sam.

I, oczywiście, nie zorientował się, że jest nabijany w butelkę.

Choć, kto wie, może kiedyś usłyszymy ich wspólny hit…

&nbsp

Pikej będzie nagrywał z Bilguunem? (VIDEO)