Madonna (więcej fotek tutaj) zadziwiła obsługę hotelu w Cannes, w którym przyszło jej nocować, swoimi dziwnymi wymaganiami.

Gwiazda zażyczyła sobie, aby w apartamencie dla niej i jej męża panowała temperatura ok. 30 stopni(!!!). W pokoju znaleźć musiały się też dwie ruchome bieżnie, aby piosenkarka mogła ćwiczyć z małżonkiem.

W największe zdumienie wprawił jednak w zdumienie hak, który musiał zostać zamocowany.

Nikt nie wie, do czego ma służyć, ale plotkuje się, że to element, z którego Madonna i Guy Richie korzystają w nocy.

Aż strach pomyśleć, co para wyrabia za zamkniętymi drzwiami…