Roman Polański wciąż przebywa w Szwajcarii i wciąż jest za kratkami.

Nie ustaje jednak w próbach wyjścia na wolność. Jego francuski prawnik, Herve Temime, powiedział, że niebawem złoży w imieniu reżysera wniosek o wyjście za kaucją. W grę wchodzą olbrzymie pieniądze – Temime mówił o „bardzo, bardzo znaczącej\” kwocie.

Nie zdradzono szczegółów, więc możemy jedynie domyślać się, o jaką ilość pieniędzy chodzi. Na pewno jednak można mówić o wielu, wielu zerach. Oczywiście z prawej strony.