Portal Wprost podał wczoraj (z nieoficjalnych źródeł), że 4 kwietnia wieczorem policja zatrzymała stalkera nękającego Kasię Tusk.

Premierówna o natręcie poinformowała Policję jakiś czas temu. W Polsce nękanie za pomocą maili, telefonów, sms-ów czy za pomocą listów jest karane. Grożą za to nawet trzy lata więzienia.

Pikanterii sprawie dodaje plotka, że stalker okazał się być synem bardzo znanej osoby z kręgów show-biznesowych.

Sopocka Policja nie komentuje sprawy. Rzecznik mówi tylko, że trwają przesłuchania w tej sprawie.

Policja zatrzymała stalker Kasi Tusk

Policja zatrzymała stalker Kasi Tusk