Post motywujący Lewandowskiej wkurzył internautkę
Kluczem do szczęścia jest za co żyć.. gdyby pani zarabiała 1500 zł...
To nie pierwszy raz, jak entuzjazm Anny Lewandowskiej spotyka się z dystansem ze strony internautek. Trzeba przy tym oddać sprawiedliwość trenerce – większość jej haseł motywacyjnych wywołuje u jej fanek aplauz. Zdarzają się jednak komentarze, które niszczą sielankowy obrazek rysowany przez Lewą.
Anna Lewandowska przestrzega diety, ale TEJ jednej rzeczy nie może się oprzeć
Tak było pod jednym z ostatnich postów, w który Lewandowska napisała, że kluczem do szczęścia jest pozytywne myślenie:
Badania wykazują, że kluczem do szczęścia i udanego życia jest pozytywne myślenie, a że dla utrzymania zdrowia fizycznego i psychicznego niezbędnym jest doświadczanie pozytywnych emocji każdego dnia!
Dbajmy zatem o siebie i innych, emanując dobra energia 💥💥💥 Czy Ty też tak masz, że każdego wieczoru nie możesz się doczekać… poranka? 🙌🏻
Ciekaw jesteś jakie nowe wyzwania Cię spotkają? Jakich nowych, wspaniałych ludzi poznasz? 🔝
Zastanawiasz jak dobre śniadanie zjesz ze swoimi bliskimi, mężem, dziećmi, przyjaciółmi? 🍲❤️👶
Komu powiesz miłe słowo? ✨🤘🏻
Do kogo się uśmiechniesz ? 😉
Kto uśmiechnie się do Ciebie? 😀
Kogo zmotywujesz lub dla kogo będziesz inspiracją? 💪🏻💥 Jeśli czytasz te słowa i myślisz, że to o Tobie, to znaczy, że jesteś także pozytywnym szczęściarzem😉 – brzmi post na Instagramie Lewandowskiej.
Czy teraz wszystkie dziewczyny pobiegną kupić sobie TAKIE rajstopy? (ZDJĘCIA)
Najwyraźniej jednak nie wszystkich przekonało stwierdzenie o pozytywnym myśleniu:
Kluczem do szczęścia jest za co żyć.. gdyby pani zarabiała 1500 zł to nie wiem czy by Pani takie pozytywne posty publikowała!! – uniosła się jedna z fanek.
Inna dodała:
Ok wszystko rozumiem. Też staram się pozytywnie myśleć, należę raczej do optymistów niż pesymistów. Ale Aniu mając takie życie jak Ty, kiedy człowiek ma pieniądze i nie musi się o nic martwić też pewnie miałabym takie podejście do życia. Pieniądze szczęścia nie dają Ale pomagają….Nie oszukujmy się. Życie prostego człowieka jest zupełnie inne niż Twoje- zresztą znasz to uczucie- więc nic dziwnego że tyle optymizmu w Tobie. Życie jest ciężkie często niesprawiedliwe. Chociaż ja doceniam to co mam, przede wszystkim zdrowie, zdrowe dzieci i kochającego faceta. Na resztę trzeba ciężko pracować, nie wspomnę tu już o jakiś pojemnościach… No ale gratuluję Tobie. Nie każdy ma tyle szczęścia co Ty. Powodzenia.
Pieniądze to jednak podstawa?