Michelle Collins, która jest komikiem przeczytała podczas swojego show e-maile, które podobno Sarah Jessica Parker wysyła do swojej służby. Otrzymała je od swojej koleżanki, która pracuje dla gwiazdy. Zwróciła uwagę na dość dziwne wymagania wobec służby.

Sarah Jessica Parker zmieniła fryzurę i wygląda jak Carrie!

W jednym z nich Sarah instruowała, jak uzupełniać mały, niespełna 50 gramowy słoiczek wazeliny. Produkt należy dokładać sztućcami przeznaczonymi dla dzieci. Najpierw jednak muszą być dokładnie przetarte ręcznikiem papierowym, a następnie umyte w zmywarce.

14-letni syn aktorki ma swój prywatny prysznic i służba musi dbać o to, aby nie brakowało mu kosmetyków do mycia twarzy oraz ciała. Co ciekawe, nie mogą po prostu kupić i położyć nowego opakowania. Muszą każdego dnia starannie mierzyć poziomy płynów i uzupełniać je, żeby nigdy ich nie zabrakło.

Obsesja Sarah Jessica Parker zmusiła ją do przerwania zdjęć i zrobienia TEGO

Sarah Jessica Parker nie ufa swojej służbie, że wysyła jej tak dokładne instrukcje? Ach te gwiazdorskie zwyczaje…

Pracownicy Sary Jessiki Parker nie mają łatwo…

Pracownicy Sary Jessiki Parker nie mają łatwo…

Pracownicy Sary Jessiki Parker nie mają łatwo…

Pracownicy Sary Jessiki Parker nie mają łatwo…