Kto śledzi poczynania Ewy Chodakowskiej, wie, jak dużo miejsca poświęca ona każdego dnia na ćwiczenia.

Zdarza się, że letnią porą zbiera Chodakowską na ćwiczenia tuż przed północą.

I co? Myślicie, że rezygnuje z powodu późnej pory? Bynajmniej – po chwili trenerka już biegnie uliczkami. Trening jest dobry o każdej porze – przekonuje. Podczas ruchu nasz organizm wydziela endorfiny, dzięki którym jesteśmy zwyczajnie szczęśliwsi.

Kto jeszcze nie poznał rad trenerki, będzie miał okazję poczytać je w nowym, listopadowym numerze magazynu Shape.

Czym jest ruch w życiu bohaterki magazynu? Oto odpowiedź:

Jest moim sposobem na życie. Po treningu czuję, że moja dusza śpiewa. Wydaje mi się, że lewituję co najmniej 3 metry nad ziemią. Jestem w stanie wtedy wysprzątać cały dom, nawet jeżeli dzieje się to o 22 – przekonuje Chodakowska.

Zdaje się, że Perfekcyjna Pani Domu ma konkurencję;)

Prawdopodobnie najładniejszy brzuch w Polsce (FOTO)