Według informatorów, tydzień przed wypadkiem spowodowanym przez Lindsay Lohan próbowała ona przynajmniej dwa razy popełnić samobójstwo.

– Chwyciła nóż i zacięła ciąć skórę na nadgarstkach. Przyjaciel zmusił ją, żeby przestała i rozejrzał się w poszukiwaniu innych ostrych narzędzi.

– Lindsay wbiegła do łazienki z butelką Advil (środek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy), płacząc, „Zostawcie mnie w spokoju! Chcę po prostu umrzeć!\” – mówi świadek wydarzenia. – Ostatecznie, ktoś wyłamał drzwi i uratował aktorkę przed samą sobą.

Według informatora, Lindsay ostro imprezowała od wielu tygodni. Ostatnio była na Coachella Musical Festival, gdzie piła wódkę, wciągała kokainę i wzięła tabletki nasenne.

– Lindsay jest teraz wrakiem – mówi inny jej przyjaciel. – Obawiamy się, że niedługo skończy martwa.

Jedyną nadzieją Lohan jest teraz odwyk i miejmy nadzieję, że tym razem potraktuje go poważnie.

O tym newsie napisała także SuperPLiLo próbowała się zabić.