Ciężką wpadkę zaliczyła we wczorajszym Pytaniu na śniadanie Agnieszka Szulim. Rozmowa, którą prezenterka prowadziła razem z Tomaszem Kammelem, dotyczyła legalizacji marihuany jako leku.

Jednym z gości w studio był prof. Mariusz Jędrzejko z Mazowieckiego Centrum Profilaktyki Uzależnień.

W pewnym momencie gość zaatakował Szulim mówiąc, że przyznała się przed wejściem do studia do tego, że od 15 lat pali marihuanę. Profesor zaczął wytykać prezenterce, że pracując w telewizji publicznej jawnie łamie prawo.

Szulim zaczęła się wypierać swej wypowiedzi. Stwierdziła, że ktoś z nich dwojga kłamie.

– Pani łże – skwitował profesor.

Całą rozmowę zobaczycie poniżej.

Co myślicie o tej sprawie – czy dziennikarka publicznej telewizji powinna się bardziej pilnować? A może gość zachował się nie fair?