W piątek w koszalińskim escape roomie wydarzyła się tragedia. W pożarze zginęło pięć nastolatek. 15-letnie gimnazjalistki świętowały urodziny jednej z koleżanek. Prawdopodobną przyczyną śmierci dziewczynek było zatrucie gazami pożarowymi.

Tragedia w escape roomie – 5 osób zginęło w pożarze. Można było jej uniknąć?

Kiedy wybuchł pożar, gimnazjalistki rozwiązywały zagadki w pokoju:

Po dojeździe na miejsce (strażacy) zaobserwowali w pełni rozwinięty pożar z ogniem wychodzącym poza okna tego budynku. Specyfika tego rodzaju pomieszczeń charakteryzuje się zamkniętymi, zabitymi oknami i niemożnością dostania się (do środka). Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, jak również dużej siły fizycznej do dostania się tutaj.

– czytamy na łamach TVN24.pl wypowiedź młodszego kapitana Tomasza Kubiaka, rzecznika straży pożarnej w Szczecinie.

Prokurata podała także wstępną przyczynę pożaru:

Z wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną było rozszczelnienie butli gazowej – powiedział prokurator Ryszard Gąsiorowski.

KATASTROFA samolotu – rozbił się kilkanaście minut po starcie z lotniska

Według relacji, akcja ratownicza przebiegała sprawnie. Ze szczelnie zamkniętego pokoju udało się wynieść pierwszą dziewczynkę już 20 minut po telefonie alarmowym. Niestety gimnazjalistek nie udało się uratować. 26-letni pracownik escape roomu, trafił do szpitala z poparzeniami I i II stopnia.