Okazuje się, że prywatne rzeczy panny Hilton można obejrzeć na nowej stronie internetowej Paris Exposed.

Są tam seks-taśmy z 2003 roku z udziałem dziedziczki, jej prywatne zapiski na temat chociażby Britney Spears czy Nicole Richie.

Jakby tego było mało jest tam ponad 25 tysięcy prywatnych zdjęć, w tym na przykład przyjaciel Paris, który ma wysypane na siebie kilo kokainy. Można się dowiedzieć prawdy na temat biseksualnej natury Hiltonówny. Nie mniej cenne są zapiski z jej rozmów telefonicznych lub numery telefonów do jej bogatych przyjaciół.

I wszystkie te rzeczy są AUTENTYCZNE. Paris Hilton zostawiła swoje skarby w przechowalni i zapomniała zapłacić 208 dolarów rachunku. Zgodnie z prawem rzeczy zostały wystawione na aukcję i nabyte przez właściciela strony.

Teraz jej prawnicy kombinują jak doprowadzić do zamknięcia internetowej skarbnicy wiedzy. A póki co możemy sobie poogladać jak żyją książęta naszych czasów.