Joanna Przetakiewicz podzieliła się z obserwującymi na Instagramie przemyśleniami na temat negatywnego wpływu social mediów, samotności i życzliwości. Przypłaciła za to dogłębną analizą twarzy. Projektantce oberwało się od internauty, który uważa, że Joanna nadużywa dobrodziejstw medycyny estetycznej.

Joanna Przetakiewicz na starym zdjęciu z CIĄŻOWYM brzuszkiem

W komentarzu nie było miejsca na litość. Monolog gwiazdy o międzyludzkich relacjach to zdaniem niektórych infantylna paplanina:

– Tak na ciebie patrzę i co widzę ? ano widzę sztuczną starą dziunię która zarabia w Instagramie na pisanie takich infantylnych postów i wrzucaniu fotek do profilu. Widzisz w ogóle różnice między ponaciąganą, nabotoksowaną na maxa i wygładzoną twarzą niczym pupa niemowlaka a starą pomarszczoną skórą szyi i dekoltu.

Obserwujący zauważył, że szyja Przetakiewicz, niczym Judasz, zdradza wiek gwiazdy:

– Podsumowując: jak już musisz kobieto tak się odmładzać w klinikach medycyny estetycznej to zadbaj o to by kazda partia twojego ciała wyglądała jednakowo a nie twarz w miarę młodo a szyja i wszystko w dół stare jak u Donatelli Versace.

Joanna Przetakiewicz spotyka się z byłym mężem znanej PIOSENKARKI!

Zastanawiamy się skąd w komentujących bierze się tyle nienawiści. Nikt nie zasługuje na taki hejt. Myślicie, że walka z jadem i żółcią przyniosłaby jakikolwiek efekt?

Fani mają prawo oceniać wygląd gwiazd?

Czy czujecie się czasami samotni? Macie z kim rozmawiać o swoich ważnych sprawach? Ostatnio mówi się, że przez media społecznościowe rozmawiamy i spotykamy się rzadziej offline, widujemy się mniej. Nie widzimy błysku w oczach innych, emocji w głosie, prawdziwego uśmiechu. Serdeczności, troski, sympatii, akceptacji. Znacznie mniej dbamy o siebie nawzajem, a coraz bardziej tego wszystkim brakuje. Też tak uważacie? Rozmawiajmy❣Uśmiechajmy się do siebie ❣Od tego przede wszystkim zależy, czy jesteśmy szczęśliwi i zdrowi❣Od tego jak często nawiązujemy kontakty z innymi ludźmi. Nie tylko rodziną i przyjaciółmi ale tymi, których codziennie spotykamy w pracy, sklepie, obok domu. Jak udowodniły badania przeprowadzone dwukrotnie na 309000 ludzi w przypadku wyalienowania błyskawicznie tracimy zdrowie, popadamy w apatie, skracamy sobie życie, tracimy energię do działania, zaufanie do ludzi i … wpadamy w błędne koło. Osobiście kocham wszystko przegadać i od razu mi lżej ♥️ /// Do you feel sometimes lonely? Do you have anyone to talk to about your important matters? Recently, it is said that through social media we talk and we meet offline less, we see each others less. We do not see a twinkle in the eyes of others, emotions in the voice, a real smile. Cordiality, care, sympathy, acceptance. Much less we care for each other, we missed that more and more. Do you think so? Let's talk. Smile at each other ❣From it all depends if we are happy and healthy. From how often we make contact with other people. Not only with family and friends but those we meet every day at work, at the shop next to the house. As proved by research carried out twice on 309000 people in the case of alienation, we lose health quickly, fall into apathy, shorten our life, lose energy to act, trust in people and … we fall into a vicious circle. Personally, I love to talk all and I'm easier ♥ #positivevibes #mindblow #eranowychkobiet

Post udostępniony przez Joanna Przetakiewicz (@joannaprzetakiewicz)