Qczaj szczerze o braniu sterydów
Bez ściemy: "Nikt nie bierze, a do koszy na śmieci w siłowniach to pudełka wrzucają sprzątaczki."
Qczaj, popularny w mediach społecznościowych trener – góral, był wczoraj gościem redakcji Shape. W relacji na żywo Qczaj odpowiadał na pytania Czytelników magazynu. Mówił o motywacji, dietach i treningach.
Deynn i Majewski wyprowadzili się z Warszawy. Ich mieszkanie jest do wynajęcia!
Jedna z fanek zadała Qczajowi pytanie dotyczące stosowania sterydów. Trener odpowiedział szczerze, że kiedy brał udział w zawodach kulturystycznych, stosował sterydy.
– Pewne rzeczy powodują, że człowiek to bierze – mówił Qczaj.
Dodał, że dziś unika wspomagaczy:
– Dziś jestem czysty i czuję się dużo lepiej – podkreślił.
Na pytanie, czy warto brać sterydy, trener nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi:
– Brać czy nie brać? To jest wybór każdego człowieka – odparł.
Dodał, że wiele osób kłamie, że nie bierze.
– Nikt nie bierze, a do koszy na śmieci w siłowniach to puste opakowania wrzucają sprzątaczki – powiedział z ironią.
Qczaj dodał, że sterydy nie działały na niego dobrze:
– Zaczęło mi to ryć banię, zacząłem się źle czuć – mówił.
Qczaj WYZNAŁ, że mając 6 miesięcy był bliski śmierci!
Powiedział, że bez wspomagaczy czuje się lepiej:
– Zaakceptowałem swoje ciało, ono jest inne, jest mniejsze, inne niż w czasie, gdy byłem na sterydach. Nie wpadajcie we frustrację, nie porównujcie się do ludzi, którzy biorą sterydy. Zupełnie inaczej ćwiczy się na sterydach, zupełnie inaczej ćwiczy się naturalnie – podsumował Qczaj.