Rebecca Black po milionach negatywnych opinii, a nawet groźbach pod jej adresem, nie zniechęciła się.

Ma całe rzesze antyfanów, ale korzysta na tym, że jest o niej głośno i chce to wykorzystać. I choć marzy jej się wydanie całej płyty, na razie planuje jeszcze przed wakacjami nagrać kolejnego singla.

Media zza oceanu złośliwie twierdzą, że nowa piosenka będzie miała tytuł Saturday.

Kawałek Friday na YouTube obejrzano do tej pory ponad 150 milionów razy. Przeciwników piosenki jest nadal zdecydowanie więcej, bo prawie 3 miliony osób przy jedynie 400 tysiącach zwolenników.

Jak widać nawet z najgorszą piosenką, można zyskać dużą popularność.

Myślicie, że nowy utwór może okazać się jeszcze gorszy?

\"\"