Ryszard Rembiszewski i Zbigniew Wodecki (64 l.) byli gośćmi Pytania na śniadanie. Obaj panowie promują w mediach legalizację związków partnerskich – tym razem komentowali właśnie podejście do mniejszości seksualnych w Polsce.

Rembiszewski wyznał, że jakiś czas temu miał prowadzić imprezę organizowaną przez katolickie radio. Gdy jednak jego przełożony dowiedział się, że „Pan Lotto” wspiera prawa homoseksualistów, podziękował mu za współpracę.

Rembiszewski był oburzony wulgarnym językiem, w jakim ksiądz wyraził się o gejach. Stwierdził za to, że po całej akcji dostał od córki wyrazy wsparcia:

Tato jestem z ciebie dumna, masz odwagę powiedzieć publicznie, że nie zgadzasz się na nietolerancję – przeczytał spiker fragment listu.

Wodecki, który użyczył twarzy akcji Ramię w ramię po równość podsumował:

– W naszym środowisku to w ogóle nie jest temat do gadania, co to kogo… oczywiście pomijając sprawy prawne – doprecyzował. – Mam nadzieję, że temat jest dmuchany – powiedział muzyk.

Zawtórował mu Rembiszewski, który powiedział, że niedawno widział wywiad Beaty Tadli z Robertem Biedroniem:

– Chciałbym, żeby każdy prezydent miast był tak mądry i tak mądrze mówił. Naprawdę nie myślmy o tym, co ktoś robi w przysłowiowej sypialni, patrzmy, co ktoś robi dla innych – zaapelował spiker.

– Jestem wkurzony na ludzi, którzy się nie chcą uczyć świata. My tu mamy grajdół – dodał Wodecki.

A Ryszard Rembiszewski powiedział na zakończenie, że na świecie zabiega się o zainteresowanie wśród mniejszości seksualnych:

– To jest bardzo duży segment rynku, o który się dba – stwierdził.

Cały wywiad znajdziecie tutaj.

Rembiszewski o Biedroniu: Chciałbym, żeby każdy prezydent...

Rembiszewski o Biedroniu: Chciałbym, żeby każdy prezydent...

Rembiszewski o Biedroniu: Chciałbym, żeby każdy prezydent...

Rembiszewski o Biedroniu: Chciałbym, żeby każdy prezydent...

Rembiszewski o Biedroniu: Chciałbym, żeby każdy prezydent...