Renee Zellweger tłumaczy się ze swojej twarzy

Kolejna zniszczona twarz w show biznesie. Renee Zellweger (45 l.) została zmuszona do skomentowania swojej nowej, odpychającej aparycji.

Od roku twarz aktorki zmieniała się nie po poznania – i właśnie taka jest dzisiaj, w niczym nie przypominająca uroczej Bridget Jones. Niektórzy mówią, że Renne brakuje skóry na twarzy, a inni, że… przypomina Sarah Jessikę Parker.

W każdym razie po fali krytyki, która zalała Renee kilka dni temu, aktorka zabiera głos w sprawie swojej twarzy:

Jestem zadowolona, że ludzie widzą, że wyglądam inaczej. Żyję teraz inaczej niż kiedyś, jestem zdrowa, szczęśliwa i satysfakcjonuje mnie moje życie. Jestem zachwycona, że to widać. Moi znajomi mówią, że wyglądam spokojnie. Jestem zdrowa – mówi Renee, a doniesienia o operacjach plastycznych komentuje jako „głupie i niedorzeczne”.

Jeśli tak ma prezentować się spokój i szczęście, to chyba ludzie nie chcą ich doświadczać.