Rihanna: Jestem gwiazdą rocka, a nie rodzicem!
Tak odpowiada na zarzuty, że najnowszy teledysk jest zbyt brutalny.
Morderstwo z zimną krwią w teledysku – tak mści się na oprawcy zgwałcona dziewczyna, w którą w najnowszym teledysku wciela się Rihanna.
Klip wywołał burzę, bo natychmiast po jego premierze pojawiły się głosy, że jest zbyt brutalny i dosłowny. Tym bardziej, że większość fanów Rihanny ma dopiero „naście\” lat.
Piosenkarka broni się na Twitterze dość nieudolnie. Twierdzi, że jest gwiazdą muzyki, a nie rodzicem:
Jestem 23-letnią gwiazdą BEZ DZIECI. Dlaczego każdy chce, żebym była rodzicem? Jestem tylko dziewczyną, mogę tylko być twoim/naszym głosem.
Po czym dodała, że przemysł muzyczny to nie rodzice i każdy ma prawo tworzyć taką sztukę, jaką chce.
To wasze zadanie dopilnować, by wasze dzieci nie skończyły podobnie – przekonuje.