/ 18.08.2015 /
Nie od dziś wiadomo, że sława ma swoje zalety, ale i ogromne wady. Wraz z życiem w luksusie i ogromnymi kwotami na koncie przychodzi zainteresowanie paparazzi. Na początku kariery wiele gwiazd wdzięczy się przed fleszami. Pamiętacie słodkie uśmieszki Dakoty Johnson podczas spacerów? Z czasem jednak towarzystwo staje się denerwujące.
Rihanna swoje pierwsze kroki na dużej scenie stawiała jako nastolatka. Jej talent dostrzegł wtedy Jay Z i umożliwił wydanie płyty, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Dziś Riri ma spore grono fanów, antyfanów, a nawet psychofana.
Ostatnio paparazzi uwiecznili, jak Barbadoska jednemu z miłośników muzyki Riri, gwiazda pokazuje środkowy palec, gdy ten prosi o wspólne foto.
Poniosło ją?