Na taniec przyjemnie się patrzy, gorzej już z przygotowaniem do niego.

Tego typu programy często obfitują w kontuzje – wystarczy wspomnieć szóstą edycję Tańca z gwiazdami.

Super Express podaje, że Robert Janowski jest kolejną ofiarą wysiłku fizycznego – musi zakładać specjalne stabilizatory, które usztywniają nadwyrężone stawy.

– Wszystko jest w porządku. Nie ma o czym mówić – mówi ze spokojem prowadzący Jaka to melodia.