Robert Pattinson, znany z włosów zaczesywanych do tyłu palcami, z delikatną warstewką tłuszczyku powstałą przez jego niechęć do prysznica, ściął włosy.

– Fryzura ma trzy dni – przyznał w rozmowie z Ellen DeGeneres, która zaprosiła go do swojego talk-show. – Miałem okropne gnidy i musiałem zgolić włosy.

– Nieprawda, nie zaczynaj tej plotki – ostrzegła prowadząca.

– Nie, kręcę film – przyznał w końcu 24-latek.

Mowa o Water for Elephants, w którym Pattinson wcieli się w rolę pracownika cyrku zakochanego w starszej, zamężnej kobiecie (w tej roli Resse Witherspoon).

 

Poniżej Robert w swojej poprzedniej fryzurze: