Kilka dni temu pojawiły się podejrzenia, że Britney Spears spodziewa się trzeciego dziecka. Amerykańskie portale plotkarskie prześcigały się w wynajdowaniu kolejnych świeżych zdjęć, na których widać nieco wydatniejszy brzuch piosenkarki.

Tym plotkom zdecydowanie zaprzeczyła rodzina gwiazdy. Źródło bliskie państwu Spears twierdzi, że Britney przytyła na skutek odstawienia narkotyków, którymi faszerował ją Sam Lufti. Dodaje też, że piosenkarka wkrótce wróci do formy, co ostatecznie utnie wszelkie spekulacje.

Wyjaśnienie brzmi wiarygodnie. Fakt faktem, w okresie takiego baby boom’u, jaki mamy teraz, każda gwiazda, której brzuch nie jest idealnie płaski zostaje okrzyknięta przyszłą mamą.