Dina Garipowa, rosyjska piosenkarka jest posądzana o plagiat. Jak zauważyli dziennikarze oddziału MTV w Rosji, jej piosenka What if, która bierze udział w konkursie Eurowizji bradzo przypomina utwór… Pozwól żyć
Gosi Andrzejewicz.

O całej sprawie Gosia poinformowała na swoim profilu na Facebooku:

Eurowizja jeszcze się nie zaczęła, a biorąca udział w konkursie piosenka Diny Garipowej – „What if I” wywołała już spore emocje. Wielu internautów zauważyło m.in. duże podobieństwo pomiędzy zwrotką z piosenki Diny, a zwrotką z piosenki „Pozwól Żyć” – Gosi Andrzejewicz. Sytuacja ta wywołała sporo zamieszania.

Najwyraźniej sytuacja wygląda następująco – polscy wykonawcy, kopiując zachód, ściągają od wykonawców brytyjskich i amerykańskich. Najwyraźniej Rosjanie także upodobali sobie kopiowanie zachodu, z tym że dla nich zachodem jesteśmy my.

Pierwszy półfinał Eurowizji już 14 maja. Ciekawe jak wypadnie piosenka Gosi… znaczy Diny Garipowej.

Swoją drogą, ciekawe co na pomysł kopiowania piosenek Gosi Andrzejewicz powiedziałaby Elżbieta Zapendowska, która już niejednokrotnie wyrażała swoje krytyczne zdanie na temat jej twórczości?

Rosyjska piosenkarka kopiuje Gosię Andrzejewicz? (VIDEO)