Justyna Sawicka to wokalistka, która z dnia na dzień robi się coraz bardziej znana. Ostatnio na premierze jej teledysku pojawiły się same „gwiazdy”, takie jak Anella czy Siostry Godlewskie.

Takiej imprezy jeszcze nie było: Anella i siostry Godlewskie RAZEM (ZDJĘCIA)

Okazuje się, że największą idolką Justyny jest nikt inny, jak oskarżona o składanie fałszywych zeznań Doda. Sawicka zdradziła nam skąd jej zamiłowanie to byłej żony Radosława Majdana:

– Ja ją strasznie lubię. Uważam, że ma świetny głos. Jest niedocenioną artystką w Polsce. Jest wielką gwiazdą. Jestem jej ogromną fanką.

Artystka zdradziła również, że nawet przez myśl jej nie przeszło, by naśladować byłą wokalistkę zespołu Virgin:

– Jestem kompletnie inna. Temperament mamy może podobny. Mam dzieci, nie zrobiłabym wielu rzeczy, które zrobiła Doda. Jestem łagodniejsza.

To prawda, jak dotąd Doda nie potrafiła stworzyć trwałej relacji. Co nie znaczy, że wyszła na tym źle. Sawicka przyznała bowiem, że nie mogła oczekiwać wsparcia od męża na początku kariery:

Must be the music. […] Mój mąż nie chciał tam ze mną pojechać. Twierdził: Justyna, nie wygłupiaj się. Mamy dzieci, mamy firmę. Było mi ciężko na początku.

Doda miała pojawić się w prokuraturze, by usłyszeć KOLEJNE ZARZUTY

Początki są zawsze trudne. My trzymamy kciuki za Justynę i mamy nadzieję, że nie będzie zbytnio inspirować się Dorotą, szczególnie w kwestiach rozstrzygania konfliktów partnerskich.

To NOWA Doda? Mamy podobny TEMPERAMENT! (VIDEO)

To NOWA Doda? Mamy podobny TEMPERAMENT! (VIDEO)