Miley Cyrus bardzo chce być dorosła, bardzo chce być seksowna i tak, jak cała reszta popowych piosenkarek chce budzić pożądanie.

W najnowszym teledysku taka właśnie jest.

Niespełna 18-letnia gwiazda wygina się na stole i przekonuje wszystkich, że jest dojrzała.

Nie ma tu nic zdrożnego, ale przyznacie, że dziwnie patrzy się na gwiazdę, która wciąż jeszcze najbardziej znana jest jako słodka i niewinna Hannah Montana.