Selena Gomez i Justin Bieber spędzili weekend w camperze
Porzucili pięciogwiazdkowe hotele.
Po co komu pięciogwiazdkowy hotel skoro można świetnie bawić się na czterech kółkach? Zakochanym przecież do miłości niepotrzebne są luksusy.
Świeżo pojednana para – Justin Bieber i Selena Gomez spędzili udany weekend w… camperze. Oczywiście nie był to byle jaki pojazd. Był to domek na kółkach pożyczony od Chrisa Browna, wyposażony w sypialnię, kuchnię salon i pokój video gier. Ten ostatni pewnie przemienił się w czerwoną jaskinię miłości…
Selena i Justin godzili się w Santa Cruz, bawili się podobno wyśmienicie. Świadkowie mówili, że Jelena urządzili sobie małe obozowisko – mieli też ze sobą trampolinę i segway’e.
Widocznie w zapomnienie poszły wizyty piosenkarza w burdelach, grzechy zostały przebaczone i pora zacząć grzeczniejsze, a nie „grzeszniejsze” życie…