Selena Gomez jednak przestraszyła się hejterów?
Po fali krytyki nie założyła kolejnego bikini.
Gdy jesteś sławna, nie możesz liczyć na „urlop” od bycia w mediach. Nawet, jeśli wyjedziesz na piaszczyste plaże. Po swoich ostatnich wakacjach Iggy Azalea odeszła z instagrama i to raz na zawsze, a wszystko dlatego, że internauci… śmiali się z jej cellulitu.
Ostatnio świat obiegły zdjęcia Seleny Gomez (22 l.) w różowym bikini, które bezlitośnie wrzynało się w jej ciało podkreślając jego nowe wymiary. Nie każdemu spodobała się seksowna Selena i wielu internautów porównało ją do szyneczki.
Następnego dnia swojego urlopu gwiazda pluskała się w monokini, a kolejnego w szortach i staniku z falbanką, która miała odwracać uwagę od nowego ciałka piosenkarki. Mimo że Selena zapewniła fanów i hejterów, że dobrze czuje się we własnym ciele, jej znajomi zdradzają, że gwiazdka mocno przejęła się krytyką i zamierza przejść na dietę.
Sława to twardy orzech do zgryzienia?