Sherri Shepherd i jej mąż, Lamar Sally, długo walczyli o to, by zostać rodzicami.

Gdy zawiodły naturalne metody, aktorka i jej partner postanowili spróbować zabiegu in vitro.

Próby nie powiodły się. Lekarze zasugerowali, by dziecko urodziła surogatka.

I ten zabieg okazał się nieskuteczny – materiał genetyczny aktorki okazał się za słaby. Dopiero zapłodnienie pozaustrojowe z wykorzystaniem komórki jajowej od innej kobiety powiodło się. Surogatka nosi dziecko Lamara i – według prawa – Shepherd.

Biologicznie jednak gwiazda nie jest matką. Teraz, gdy stoi w obliczu rozwodu ze swoim mężem, Sherri oświadczyła, że nie chce mieć nic wspólnego z nie narodzonym jeszcze dzieckiem. Jak podaje portal TMZ, aktorka nie chce być obciążona finansowo kosztami wychowania dziecka, które nie jest jej.

Sprawa wygląda ponuro. Na świat przyjdzie dziecko, które nie będzie znać matki i prawdopodobnie nie będzie jej mieć.

Oby ojciec poczuł się do odpowiedzialności…

Sherri Shepherd nie chce dziecka, które urodzi jej surogatka

Sherri Shepherd nie chce dziecka, które urodzi jej surogatka