Paparazzi bywają namolni. Nieustannie naruszają prywatność gwiazd czatując przed ich domami, miejscami gdzie bawią się ze znajomymi czy spędzają czas z rodzinami. Rozumiemy, że można ich nie lubić, ale żeby od razu atakować?

Shia LaBeouf to aktor słynący ze swojego temperamentu. Z pewnością nie jest grzecznym chłopcem. Zdarzyło mu się nawet prowadzić pod wpływem alkoholu, przez co spowodował groźny wypadek samochodowy.

Jego najnowszym wybrykiem jest napad na paparazzo. Gdy obejrzycie filmik będący zapisem całego zdarzenia, możecie poczuć się lekko rozczarowani, gdyż obyło się bez poważniejszych rękoczynów. Jedynym aktem, jakiego dopuścił się aktor, było oblanie fotografa kawą.

Shia nie czekał długo na reakcję ze strony ofiary. W te pędy uciekł jak najdalej. Czyżby obawiał się, że zdecydowanie potężniejszy konkurent zrewanżuje mu się w podobny sposób?