Kiedy tuż przed świętami Małgorzata Godlewska zaczęła podbijać internet swoimi „wykonami” kolęd, zapytaliśmy, kiedy pojawi się w Dzień Dobry TVN.

Małgorzata Godlewska fałszująca kolędę tłumaczy, dlaczego to TAK brzmi

Pojawiła się w Sylwestra – razem z siostrą Moniką Esmeraldą Godlewską spotkała się z reporterem TVN, by porozmawiać o planach na nowy rok.

Kolędą sióstr Godlewskich ściągnęła na nie ogromny hejt, ale i wielką popularność. Klip sióstr wyświetlono ponad 8 milionów razy.

Siostry Godlewskie idą za ciosem.

– Musimy czerpać siłę z tego, co się wydarzyło, nie możemy się teraz poddać po lawinie nienawiści, tego hejtu. Musimy być silne. Skąd czerpiemy siłę? Od siebie – nasza siostrzana siła dodaje nam niezwykłej mocy. Czerpiemy też siłę z tego wydarzenia, wyciągamy wnioski i brniemy dalej teraz, nie poddajemy się. Mamy w planach branże muzyczną. Skoro już wystąpiłyśmy w kolędowaniu, to chcemy dalej działać na rynku muzycznym – zapowiada Esmeralda.

– Spotkało nas wprawdzie 90 procent hejtu, ale chcemy też dać przykład młodym osobom, żeby się nie poddawały – podkreśla Małgorzata.

Jedna z sióstr Godlewskich, Magdalena, ma na koncie pewną ostrą sesję

Małgorzata Godlewska podkreśliła dziś rano, że z wyksztłacenia jest pielęgniarką „po Uniwersytecie Medycznym w Warszawie.” Opowiedziała, że po wrzuceniu do sieci kolędy ktoś groził jej, że postara się, by odebrano jej prawa wykonywania zawodu

W każdym razie Małgorzata planuje z siostrą naukę śpiewu i podbój scen.

– Mamy bardzo pracowity styczeń – zapowiadają siostry, które będą szkolić wokal i choreografię.

Czekamy na efekty i pierwszą piosenkę:)